Apartamenty nad morzem – polski rynek nieruchomości jest unikalny w skali Europy, zwłaszcza gdy porównamy go z rynkami nieruchomości krajów Europy Zachodniej. Oczywiście mieszkań w Polsce wciąż jest relatywnie mało, czyli mówiąc inaczej, wiele mówi fakt, że nasz kraj ma deficyt powierzchni mieszkaniowej.
Wszystko to komplikują też różne inne czynniki, np. nie każdy w Polsce kupuje mieszkania, ja robię to tylko dla mieszkania. Niejednokrotnie są to inwestycje, które albo mają na celu większy zysk w przyszłości (tzn. chcemy odsprzedać mieszkanie na jakiś czas po cenie wyższej niż kupiliśmy), albo np. branża wynajmu terminowego. Oczywiście czynnik ten będzie miał większy lub mniejszy wpływ w zależności od tego, gdzie w naszym kraju chcemy kupić mieszkanie. Oczywiście wpływ ten jest najbardziej widoczny na wybrzeżu Bałtyku.
Czy warto kupić dom nad morzem?
Kupno mieszkania nad morzem jest ryzykowne. Po pierwsze, musimy przyjrzeć się dwóm rzeczom. Po pierwsze, czy rzeczywiście kupujemy mieszkania do zamieszkania. Drugie pytanie dotyczy np. tego, czy kupujemy mieszkanie pod inwestycję, czyli pod wynajem krótkoterminowy, czy odsprzedaż w oczekiwaniu na podwyżki cen. Mieszkanie nad morzem to obecnie dobry pomysł jeśli chodzi o inwestycję, ale trzeba wziąć pod uwagę, że rynek najmu krótkoterminowego, jak i ogólnie znany rynek hotelowy. Na przykład wynajem krótkoterminowy jest obecnie bardzo opłacalny, ale to nie znaczy, że tak będzie zawsze.
Tutaj również powinno być jasne, że najem krótkoterminowy jest inwestycją sezonową, co oznacza, że musimy mieć najwyższe obłożenie w miesiącach letnich. Oczywiście nie oznacza to, że w okresie jesienno-zimowym czy wiosennym nie będziemy mieli klientów, ale na pewno będzie ich mniej i mamy nadzieję, że ceny za takie wypożyczenia powinny być niższe. Drugim problemem jest to, że wiele osób kupuje domy nad morzem, więc konkurencja jest coraz większa i musimy brać te czynniki pod uwagę.
Nadmorski apartament na własny użytek
Oczywiście niektórzy chcą kupić mieszkanie nad morzem nie dlatego, że chcą takie mieszkanie jako swoją inwestycję, ale dlatego, że np. po prostu chcą mieć własne mieszkanie nad morzem, bo np. planują lub chcą się przenieść na wiosnę i spędzić więcej czasu nad naszymi polskimi brzegami. Takich ludzi w kraju jest coraz więcej. Paradoksalnie ułatwia to np. to, że mamy pandemię. Wiele osób musiało przestawić się z pracy w biurze na pracę zdalną z domu. W tym przypadku nie ma znaczenia, czy będziemy pracować z naszego mieszkania w mieście, w którym na co dzień mieszkamy i gdzie mamy biuro, czy też będziemy to robić w odległości kilkuset kilometrów (np. od wybrzeża) . Pojawia się jednak pytanie, gdzie kupić mieszkanie, żeby mieć je za rozsądną cenę.
Przede wszystkim powinniśmy uważać, aby nie szukać mieszkania jak najbliżej morza. Możemy śmiało założyć, że walczą o nie ci, którzy chcą postrzegać mieszkania jako inwestycję. Ceny takich jednostek z pewnością będą znacznie powyżej średniej. Wystarczy spojrzeć na mieszkania 5 km od wybrzeża, aby zobaczyć, że ceny znacznie spadły. 5 km to naprawdę nie tak daleko, zwłaszcza jeśli mieszkasz tam od dłuższego czasu. Inaczej jest w przypadku turystów, dla których lokalizacja jak najbliżej morza ma oczywiście ogromne znaczenie, gdy szukają mieszkania lub apartamentu, w którym spędzą wakacje. Jest jeszcze jedna rzecz, o której musimy sobie powiedzieć. Im bliżej morza kupimy mieszkanie, tym większe prawdopodobieństwo, że w szczycie sezonu turystycznego lokalizacja będzie trudna. Niejednokrotnie mamy do czynienia z dużym hałasem i tłokami w dzień iw nocy, więc jeśli chcemy kupić nadmorskie mieszkanie dla spokojnego, z pewnością nie powinniśmy celować w samo wybrzeże.
Czy warto kupić ziemię nad morzem?
Wiele osób poszukujących mieszkania nad morzem zastanawia się, czy nie lepiej byłoby kupić działkę budowlaną i wybudować całoroczny dom letniskowy. Ta opcja jest kusząca i możemy spodziewać się, że koszt będzie zbliżony do zakupu mieszkania, ale tutaj też dużo zależy od lokalizacji. Musimy zwrócić uwagę na fakt, że sama ziemia pod taką budowę jest na wybrzeżu bardzo droga. Ta inwestycja „kwitnie” od co najmniej kilku lat, dlatego ceny gruntów muszą być wysokie.